Kultura sprawiedliwego traktowania polega na ocenianiu pracowników zgodnie z ich umiejętnościami i sytuacją, w której się znaleźli.
Odnosimy wrażenie, że próbuje się nas zastraszyć coraz surowszą odpowiedzialnością karną również za nieumyślne działania, a wychodzące na jaw bardziej lub mniej oficjalne propozycje są w kontrze do idei no-fault.